Zaczęliście
mnie sekować z powodu mojego postępowania. Ujawnia się
to poprzez dezaprobatę zarzucanych czynów i
zaistniałych sytuacji. Przykro mi niezmiernie, iż
dopuściłam się
tak okropnych, nieprzyzwoitych, nie do przyjęcia
czynów i
naraziłam
tym samym swoją reputację
na szwank. Jest to nie do przyjęcia i bardzo ubolewam nad tym
faktem. Boli to tym bardziej, że niezmiernie obchodzi mnie
wasze zdanie i nie mogę poradzić sobie z tym, że
jesteście rozczarowani. Dzisiejszej
nocy zdobędę
się więc
na poświęcenie
i przystąpię
do spowiedzi, by wyzbyć się swych grzechów. Błagam Was więc
o rozgrzeszenie i grzechów odpuszczenie. Tak więc:
„Bla,
bla, bla bo zgrzeszyłam i bla, bla, bla – więcej
grzechów
nie pamiętam”.
niedziela, 22 czerwca 2014
fuck it
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ludzie zawsze wszystko widzą i wiedzą i Kims Lepiej, jak Ty Sama o Sobie.
OdpowiedzUsuń