niedziela, 26 sierpnia 2012

życie jest piękne


Co to był za bezbłędny tydzień, miesiąc.. NIE MAM PYTAŃ! Kocham to uczucie! Rodzę się na nowo, a właściwie z martwych wstaję, jak feniks z popiołów - odradzam się. Najpierw niesamowite chwile w Tunezji, a teraz i moje miasto rodzinne mnie nie zawiodło, a właściwie ludzie, którzy sprawili, że jestem znowu sobą, osobą szczęśliwą i uśmiechniętą! Dziękuję wszystkim, którzy świadomie lub też nie, rzadziej bądź częściej byli ze mną podczas tych kilku dni, jakże godnych zapamiętania dni. I co w tym wszystkim jest najlepsze? Dawno, bardzo dawno już nie wierzyłam w siebie tak jak wierzę teraz. Moje poczucie wartości znacznie wzrosło i tylko obawiam się, żeby nie wzrosło za bardzo. Megalomania mnie nie interesuje, ale bycie świadomym swoich mocnych stron, zalet to chyba jeszcze długo nie jest żadna próżność, prawda? Stwierdzam również, że dawno powinnam była zrobić ten krok, dawno temu powinnam była zaufać sobie i dawno temu powinnam była w siebie uwierzyć. To już nieważne.. ważne jest tylko teraz i to by znowu nie zwątpić i bawić się życiem, bawić się i korzystać z tego co teraz zostało mi dane, bo "dni na ziemi nie mamy za wiele"

Wolność i niezależność, piękno chwili i niezachwiana wiara - to jest to co posiadam teraz i to o co będę dbać! :)

A melanż trwa ! :) Celebracja życia również !




niedziela, 19 sierpnia 2012

change Your life

 



Pełna wiary,
pełna siły,
spragniona zmian,
dokonuję rewolucji.

Pełna energii,
pełna pozytywnych emocji,
rozpoczynam nowy etap,
zaczynam żyć dopiero teraz!